Nowotarski Piknik Lotniczy 2012, 18-19 sierpień, lotnisko Aeroklubu w Nowym Targu
Aeroklub Nowotarski po raz kolejny już zorganizował piknik lotniczy, w połowie sierpnia na dwa dni nowotarskie lotnisko gościło kilku znakomitych pilotów i ich latające maszyny. Choć sama impreza nie należy do największych organizowanych w Polsce, powoli się rozwija, a dodatkowym atutem jest jedno z piękniejszych aeroklubowych lotnisk. Przy dobrej pogodzie widok na Tatry jest urzekający. Tegoroczną edycję pikniku zaplanowano jako finał II Rajdowych Samolotowych Mistrzostw Polski odbywających się na Podhalu. Korzystając więc z zaproszenia organizatorów w sobotni poranek stawiłem się na lotnisku. Droga jak zwykle nie rozpieszczała, to chyba wie każdy kto choć raz przemierzył "zakopiankę" i postał w korkach.
Na lotnisku trwały jeszcze przygotowania do pikniku, widzowie powoli zbierali się przy barierkach i punktach gastronomicznych. W miarę szybko przemierzyłem wzdłuż wystawę statyczną samolotów, nie zachwycała ilością, jednakże niektóre z zaproszonych samolotów są niezwykłą rzadkością. Ponadto trzeba zauważyć, iż atrakcje przygotowane przez organizatorów pikniku nie były tylko lotnicze. W trakcie pikniku odbyły się także incenizacje historyczne przygotowane przez grupy rekonstruktorów, koncerty muzyczne, przygotowano wystawę motocykli i samochodów, a swoje prace wystawilła sekcja modelarska.
Program lotniczy zawierał prezentację w powietrzu kilku historycznych samolotów, pokaz akrobacji lotniczej w wykonaniu grupy "Żelazny" oraz szybowca SZD Perkoz. Także w powietrze wzbiły się balony oraz zaprezentowano jeden z wiatrakowców. Z zaprezentowanych samolotów, wymienię: DH Tiger Moth, British Taylorcraft Auster, Piper Cub, replikę RWD-5 oraz stylizowanego na Austera Tulaka. Akrobacje lotnicze na wysokim poziomie jak zwykle gwarantowali "Żelaźni" tym razem występując w okrojonym składzie 2 samolotów Zlin 50L. Ładny pokaz figur lotniczych zaprezentował też szybowiec SZD Perkoz. Przez cały czas trwania pikniku latały także aeroklubowe Cessny oraz AN-2, które oferowały loty widokowe.
Inscenizacje historyczne obejmowały scenariusze Bitwy pod Wysoką z września 1939r. oraz walki o lotnisko na froncie zachodnim 1940r., wyznaczono do tego celu fragment terenu wokół lotniska. Podczas "walk" użyto trochę środków pirotechnicznych, a wyposażenie wojsk obejmowało także lekkie działka przeciwpancerne i pojazdy.
Cała impreza minęła w spokojnym, klimacie, pogoda dopisywała, widzowie też licznie przybyli. Rozrywek poza lotniczych nie brakowało, sporo straganów, małej gastronomii, wieczorne koncerty na scenie. Pozostaje życzyć kolejnej edycji w przyszłym roku, mając nadzieję zobaczyć jeszcze więcej starych, zabytkowych samolotów tak rzadko prezentowanych na polskich piknikach...